
Tik tak, tik tak, tik tak. I tak od 100 dni w Parku Śląskim, na którego terenie położony jest „Stadion Śląski”, tyka zegar. Wyjątkowa konstrukcja stworzona specjalnie na potrzeby World Athletics Relays Silesia21. Mierzy 8 metrów, waży ponad tonę, zbudowana jest z czterech kostek, na których po za logotypem zawodów widnieją zdjęcia najlepszych polskich sprinterek – Justyny Święty-Ersetic (mistrzyni Europy na 400m, wicemistrzyni świata w sztafecie 4x400m) i Ewy Swobody (halowej mistrzyni Europy).
Zegar tyka od 100 dni, strona internetowa startuje dziś - 200 dni przed pierwszym wystrzałem startera. Znajdziecie tu wszelkie niezbędne informacje na temat samych zawodów ale i regionu, w którym impreza odbędzie się czyli województwa Śląskiego.
World Athletics Relays organizowane są pod auspicjami World Athletics, na stronie federacji też jest sporo przydatnych faktów dotyczących Silesia21.
To będzie piąta edycja World Athletics Relays ale po raz pierwszy takie zawody zorganizowane zostaną w Europie.
Areną zmagań – Stadion Śląski ochrzczony mianem „Kotła Czarownic”, ze względu na niezwykłą akustykę, która sprawia, że doping kibiców może przyprawić o zawrót głowy.
Od tego roku „Stadion Śląski” jest Narodowym Stadionem Lekkoatletycznym. To właśnie na tym obiekcie co roku organizowane są dwa największe polskie mityngi – Mamoriał Janusza Kusocińskiego i Memoriał Kamili Skolimowskiej. (Te drugie zawody w 2018 roku przyciągnęły na trybuny 42 000 fanów lekkiej atletyki!) Obie imprezy doceniane są przez światowe władze, obie wcielone zostały do prestiżowego cyklu World Athletics Continental Tour a zatem obiekt jest znany wielu gwiazdom tego sportu.